Dziś rano WIG20 rósł o 0,4 proc. do 2309 pkt, mWIG40 o 0,4 proc. do 4180 pkt, a sWIG80 o 0,25 proc. do 11 887 pkt. Zielony kolor na starcie sesji to pokłosie zwyżek zagranicą. Poniedziałkową sesję S&P500 zakończył wzrosto o 1,5 proc. odrabiając sporą część strat z ubiegłego tygodnia. Dziś świetnie poradził sobie także japoński Nikkei225, który otworzył sesję wzrostową luką i zakończył wzrostem o 1,8 proc. Na plusie zaczęły też dzisiejszą sesję DAX, CAC40 oraz BUX. Przy takim otoczenie byłoby grzechem wystartować pod kreską. Pytanie tylko jak długo indeksy utrzymają się po zielonej stronie mocy? Dziś zależeć to będzie w dużej mierze od rozstrzygnięć w brytyjskim parlamencie dotyczących brexitu.

- Jeśli głosowanie się odbędzie i da wynik pozytywny to doprowadzi do euforii na rynkach. Zapewne odbędzie się wieczorem, więc nadzieje i pogłoski będą pomagały dzisiaj europejskim bykom - pisał w porannym komentarzu Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion (cały komentarz poniżej).

Ponadto istotne będzie otwarcie sesji na Wall Street. Wczorajsza sesja pokazała, że ponowny atak na 2800 pkt w wykonaniu S&P500 znów jest możliwy. Gdyby się powiódł, będzie to wspierać warszawskie byki. Od strony technicznej układ wsparć/oporów technicznych na dzisiejszą sesję dla poszczególnych indeksów wygląda następująco: WIG20 2300/2315 pkt, mWIG40 4130/4200 pkt, sWIG80 11 750/11 900 pkt.